czwartek, 7 września 2017

biel na oknach

Jednym z hitów oferty Velour Home Boutique stały się ostatnio zasłony, które są szyte ... oczywiście ... z welurów i aksamitów. 

Z korespondencji, którą prowadzę z dziewczynami na velourhome@gmail.com, wynika, że temat zasłon nie należy do tych najłatwiejszych.  Jaką tkaninę wybrać? Jaką szerokość? Jaką długość? Jaki styl? Jaki system mocowania i marszczenia? .... i chyba najtrudniejsze pytanie ... Jaki kolor? To tylko kilka dylematów, które pojawiają się w listach.

W kwestii rodzaju tkaniny osobiście kieruję się zasadą, że zasłony to jest ten element wystroju, który waży na całej aranżacji. Kiedy wchodzimy do danego pomieszczenia, to właśnie światło okna, a tym samym to, co wokół okien przyciąga nasz wzrok. Jeżeli zatem do dekoracji okien wybierzemy kiepską, słabej jakości tkaninę, właśnie taki ... kiepski, słabej jakości efekt uzyskamy w naszym wnętrzu. I nie pomoże tutaj ani droga sofa, ani stylowy dywan. Kiepskie zasłony = wnętrze bez TEJ klasy. Dlatego do oprawy okien najlepiej wybierać zasłony z tkanin szlachetnych ... lub doskonale imitujące tkaniny szlachetne. Welury i aksamity należą właśnie do tej grupy tkanin, które są uznawane w świecie wnętrzarskim, jako szlachetne, dlatego warto na nie zwrócić uwagę. I co ważne - oferta tych tkanin jest już na tyle szeroka, że każdy jest w stanie znaleźć coś w cenie przystępnej dla siebie. 

Jeżeli chodzi o szerokość zasłony to kluczowym jest tutaj pytanie, jaką funkcję mają one pełnić. Czy mają być tylko dekoracją, czy też mają także zasłaniać okno. W pierwszym przypadku najczęściej wystarczają zasłony szyte z jednej szerokości tkaniny. W drugiej wymagane są zasłony zdecydowanie szersze, co uzyskujemy poprzez łączenie kilku szerokości tkaniny (łączenia są ukryte w kontrafałdzie i nie są widoczne). W tym miejscu mała uwaga - najbardziej funkcjonalne są zasłony szyte z podwójnej szerokości. Jeżeli potrzebujemy zasłony szersze, proponuję rozważenie kilku pojedynczych / ew. podwójnych zasłon. Zasłona już tylko z trzech szerokości tkaniny to ogromna masa, którą trudno się wiesza, trudno wyprasować i trudno wyprać w domu. Warto mieć to na uwadze. 

Co do długości zasłon to osobiście dopuszczam dwa podejścia. Zasłona powinna sięgać albo tuż nad podłogę, albo zasłona leży na podłodze. A co jak czasem chcę zasłony nad podłogą, a czasem na podłodze? Albo chcę zasłony tuż nad podłogą i boję się, czy mój wymiar nie okaże za krótki. Albo mam krzywą podłogę i potrzebuję, aby z jednej strony zasłona była nieco krótsza, a z drugiej - dłuższa. Nie ma problemu! Jest bowiem system, który doskonale rozwiązuje takie dylematy - system FLEX z ruchomymi haczykami dającymi możliwość manewrowania długością zasłony w górę / w dół +/- 9cm  (w przypadku naszej oferty). Ale uwaga - taka możliwość jest jednak tylko w przypadku karniszy mocowanych do ściany; przy karniszach mocowanych do sufitu możliwości takiej regulacji nie ma. 

Styl zasłon to kolejne trudne pytanie. Osobiście uważam, że tu najlepiej sprawdzi się zasada "im mniej, tym lepiej". Dlatego nie jestem zwolenniczką falbanek, upięć, lambrekinów i innych tym podobnych "wynalazków". Proste klasyczne zasłony po obu stronach okna uważam za model ponadczasowy, który niezależnie od panujących aktualnie trendów wnętrzarskich zawsze będzie dobrze wyglądać. Jeżeli ktoś chciałby jednak zasłony nieco "podrasować", proponuję kontrastowy pas albo wzdłuż bocznych krawędzi, albo na górze lub dole zasłony. Zwróćcie uwagę, że kontrastowa wypustka pojawia się praktycznie we wszystkich luksusowych kolekcjach. To taki drobny, niewiele kosztujący detal, który dodaje wnętrzu dużą KLASĘ!

I na koniec kolor zasłon. Tu przy podjęciu decyzji proponuję wrócić do pierwszej omawianej kwestii, w której wskazywałam, że to właśnie zasłony decydują o całym pomieszczeniu. Jest to element bardzo widoczny, stąd musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, jaki kolor ma w naszym wnętrzu dominować i to przez dłuższy czas, bo zasłony w przeciwieństwie do np. poduszki, raczej tak szybko nie zmieniamy. Ciemne kolory nadają wnętrzu tajemniczości i przytulności. Jasne wprowadzają energię i nie zabierają światła. Wybór trudny ... Ja osobiście kocham zasłony białe, które nie konkurują z wnętrzem, tylko stanowią rozświetlające tło dla pozostałych elementów aranżacji wnętrza - sofy, foteli, konsoli, kwiatów, itp. Jak takie właśnie zasłony prezentują się w naszym salonie można podejrzeć na blogu Velour Home. Tutaj chciałabym Wam pokazać ten kolor zasłon na przykładzie salonów Klientek, które zamówiły w Velour Home Boutique właśnie takie komplety. 

Prezentowane modele to zasłony z kolekcji Classic ze śnieżno białego aksamitu bawełnianego. Mocowane na systemie FLEX z podwójnymi kontrafałdami. Boczne krawędzie mają wykończone od wewnątrz srebrnymi taśmami. 

Na początek salon Małgosi, która zamówiła w VHB komplet 9 sztuk zasłon pojedynczych ... 


I salon Pani Hanny, gdzie pojawił się komplet 12 zasłon, w tym cztery podwójne ... 




Oferta naszych zasłon jest dostępna TUTAJ 

Zainteresowanych zapraszam do kontaktu velourhome@gmail.com

Mam nadzieję, że chociaż troszkę Was zainspirowałam :) 
Sylwia 

2 komentarze:

  1. Najważniejszy jest dobór odpowiedni zasłony sklep internetowy. Zwykłe firany a potrafią bardzo zmienić ogólny odbiór domu.

    OdpowiedzUsuń
  2. 33 yr old Database Administrator III Kleon Sandland, hailing from Listowel enjoys watching movies like "Swarm, The" and amateur radio. Took a trip to Boyana Church and drives a Chevrolet Corvette L88 Convertible. swietny post do poczytania

    OdpowiedzUsuń